Mój młodszy kolega z MEiL'u w swej notce "Dynamiczna dynamika" czy jakoś tak i na rysunku zapożyczonym z blogu Pana Kaczezupy bawiąc się - wykazał tylko - dla przykładu - jak niskim a właściwie zerowym poziomem nie tyle wiedzy - za duże słowo - ale elementarnych umiejętności z dziedziny mat/fiz dysponują czołowi "działacze" zamachowi. Jest to tylko przykładem, sprawa drugorzędna - ale dowód druzgocący. Smutna sprawa, ale w konfrontacji z fantazjami takiego KOGOŚ (jednak) jak dr Szuladziński - to małe piwo. Andrzejmat nie chce tego Pana Doktora bliżej komentować - obu nam się odechciało po tych bredniach o rozczłonkowanym samolocie przegubowym.. Może Go na priv namówię.
To tylko mój komentarz z blogu Pana K.aczejzupy
A tu link do Andrzejmata: http://andrzejmat.salon24.pl/